Kilka zdjęć z trasy..

Wiesz, trochę grałem ostatnio. Kilka koncertów na morzem z Michałem Bajorem, zastępstwo w warszawskim Teatrze Roma – Tuwim dla dorosłych, kapitalne! – i wreszcie moje piosenki w La Boheme, z Mikim Wieleckim i Andrzejem Kupniewskim. I pomyślałem, że wrzucę kilka zdjęć z tych grań. Miłego oglądania!

Muzykoterapia w Składzie Butelek

W piatek, 8. listopada zagram muzykę improwizowaną na gitarę solo. Tak spokojnie, żeby zamknąć oczy, odpocząć. Taka muzykoterapia na żywo. Choć słuchać!

Taka improwizacja brzmi na przykład tak

Guitar Summit @ Ad Libitum

To się dzieje. Zagram na festiwalu Ad Libitum, podczas Guitar Summit, w warszawskim Pardon To Tu. Zostałem zaproszony razem z Pawłem Doskoczem, Hubertem Kostkiewiczem, Michałem Dymnym, Łukaszem Marciniakiem. Już się cieszę, to będzie prawdziwe święto improwizowanej gitary!

Więcej informacji wkrótce, stay tuned.

Broken Songs w La Boheme

Otóż zrobię to znowu. Zaśpiewam – trochę pewnie wykrzyczę – swoje pieśni w La Boheme. Towarzyszyć mi będą wspaniali muzycy i kumple: Mikołaj Miki Wielecki na instrumentach perkusyjnych i Andrzej Kupniewski na preparowanych harmonijkach.

A La Boheme to piękna pracownia malarska na Żoliborzu. Taka wyjątkowa. Chodź słuchać, jeśli masz ochotę.

Marcin Olak. M. Broken Songs. Live.

Spontaneous Chamber Music!

Znów gramy. Tak było w PanDymińskiej. Posłuchasz?

(Wiem, wyglądamy jak postacie z czarnobiałej kreskówki. Albo szkice z jakiejś kolorowanki. Czy coś. Za to gramy kolorowo. Nagraliśmy już materiał na płytę, w duecie. Będzie fajnie, wiesz?)

Muzyka dla Trzech Magów

W najbliższą sobotę zagram w Podziemiach Kamedulskich mały koncert w duecie z fenomenalną gambistką Justyną Rekść-Raubo. Głównie moje kompozycje inspirowane muzyką dawną, wspólne improwizacje.. Po prostu przyjdź słuchać.

Justyna Rekść-Raubo, Marcin Olak

Spontaneous znowu gra!

Od ostatniego koncertu Spontaneous Chamber Music minęło trochę czasu. Patryk Zakrocki grał inne rzeczy – i grał świetnie. Taki na przykład Polski Piach albo Tales For Solo Guitar.. ale postanowiliśmy zobaczyć, jak nam się będzie grało po takiej przerwie. Z nowymi doświadczeniami. I energią. I w ogóle. Zagramy w Składzie Butelek. Chodź słuchać!

Śpiewam w Galerii

Tak wyszło. Galeria Projekt Cafe to naprawdę magiczne miejsce. I już niedługo znów wejdę tam grać i śpiewać własne piosenki. Tak, mnie to też ciągle zaskakuje, nigdy nie myślałem, że będę śpiewał. Wiesz, to smutne piosenki, bardzo osobiste. Niektórzy mówią, że to blues – może trochę tak. Ale taki mroczny, dystopijny. Mój. Chodź słuchać.

Nawiasem mówiąc druga płyta z pieśniami jest już prawie gotowa. A pierwsza – Broken Songs – jest TU, możesz posłuchać lub kupić, jeśli ci się spodoba.

25.11.2023, 20:30 – M. Broken Live. – Galeria Projekt Cafe, Ken 20A, WAW, PL.

Zorza prześliczna wynika

Już we wtorek, 4. kwietnia zagram w sali koncertowej Filmoteki Narodowej z United Orchestra Ryszarda Wojciula. Stare pieśni wielkanocne w nowych aranżacjach, muzyka tradycyjna, jazz zmieszany z etno i muzyką dawną. I elektroniką. Z elementami saharyjskiego bluesa. Płyta – też z moim udziałem – już jest w sprzedaży.

Płyta to „Zorza prześliczna wynika” – to urocze, jak znaczenie słów zmienia się z biegiem czasu, prawda? Słowo „wynika” oznaczało coś trochę innego, bo mi teraz jakoś nie wynika. No ni cholery.

Wstęp do FINy jest wolny, trzeba się wcześniej zarejestrować. Chodźcie słuchać!