Wiesz, jest w tym coś fajnego. W podróży, w grze świateł, w szybkości. Zrobiłem kilka zdjęć, ja tak to widzę. Popatrz, jeśli chcesz.






Gitarzysta.
Otóż zrobię to znowu. Zaśpiewam – trochę pewnie wykrzyczę – swoje pieśni w La Boheme. Towarzyszyć mi będą wspaniali muzycy i kumple: Mikołaj Miki Wielecki na instrumentach perkusyjnych i Andrzej Kupniewski na preparowanych harmonijkach.
A La Boheme to piękna pracownia malarska na Żoliborzu. Taka wyjątkowa. Chodź słuchać, jeśli masz ochotę.
11.05., 19:00, Marcin Olak/Miki Wielecki/Andrzej Kupniewski – M. Broken Live @ La Boheme, WAW, PL
Znów gramy. Tak było w PanDymińskiej. Posłuchasz?
(Wiem, wyglądamy jak postacie z czarnobiałej kreskówki. Albo szkice z jakiejś kolorowanki. Czy coś. Za to gramy kolorowo. Nagraliśmy już materiał na płytę, w duecie. Będzie fajnie, wiesz?)
Od ostatniego koncertu Spontaneous Chamber Music minęło trochę czasu. Patryk Zakrocki grał inne rzeczy – i grał świetnie. Taki na przykład Polski Piach albo Tales For Solo Guitar.. ale postanowiliśmy zobaczyć, jak nam się będzie grało po takiej przerwie. Z nowymi doświadczeniami. I energią. I w ogóle. Zagramy w Składzie Butelek. Chodź słuchać!
29.12, 20:00, Spontaneous Chamber Music @ Skład Butelek, WAW, PL
Tak wyszło. Galeria Projekt Cafe to naprawdę magiczne miejsce. I już niedługo znów wejdę tam grać i śpiewać własne piosenki. Tak, mnie to też ciągle zaskakuje, nigdy nie myślałem, że będę śpiewał. Wiesz, to smutne piosenki, bardzo osobiste. Niektórzy mówią, że to blues – może trochę tak. Ale taki mroczny, dystopijny. Mój. Chodź słuchać.
Nawiasem mówiąc druga płyta z pieśniami jest już prawie gotowa. A pierwsza – Broken Songs – jest TU, możesz posłuchać lub kupić, jeśli ci się spodoba.
25.11.2023, 20:30 – M. Broken Live. – Galeria Projekt Cafe, Ken 20A, WAW, PL.
To się dzieje. Mam zaszczyt i przyjemność grać w duecie z jedną z najlepszych wiolonczelistek i gambistek na tej planecie. Justyna gra fenomenalnie na violi da gamba (dla niewtajemniczonych: to taka barokowa wiolonczela z progami). Pracujemy nad kilkoma moimi kompozycjami, gramy też dwa piękne renesansowe tematy. Niedługo wchodzimy do studia, chcemy to nagrać. Zawsze chciałem zagrać coś z pogranicza muzyki dawnej, a gamba po prostu brzmi cudownie!
Będziemy wrzucać jakieś zajawki nowego materiału, może będziemy coś grać na mieście, więc lepiej uważaj. A podczas koncertu finałowego Akademii Bassowej w Gorzanowie wyglądaliśmy tak:
29. kwietnia zaśpiewam swoje piosenki w PanDymińskiej. To jedno z moich ulubionych miejsc. Takie inne. Wstęp jest wolny, ale wypada wrzucić coś do puszki. Część puszki zostanie w PanDymińskiej, warto, żeby to miejsce po prostu było, wiesz?
Śpiewam już dość dużo nowych rzeczy, nowa płyta się nagrywa.
Przyjdź jeśli chcesz. Posłuchaj.
29.04, 20:00 M. Broken Live @ PanDymińska, Dymińska 10 (WAW, PL)
Już we wtorek, 4. kwietnia zagram w sali koncertowej Filmoteki Narodowej z United Orchestra Ryszarda Wojciula. Stare pieśni wielkanocne w nowych aranżacjach, muzyka tradycyjna, jazz zmieszany z etno i muzyką dawną. I elektroniką. Z elementami saharyjskiego bluesa. Płyta – też z moim udziałem – już jest w sprzedaży.
Płyta to „Zorza prześliczna wynika” – to urocze, jak znaczenie słów zmienia się z biegiem czasu, prawda? Słowo „wynika” oznaczało coś trochę innego, bo mi teraz jakoś nie wynika. No ni cholery.
Wstęp do FINy jest wolny, trzeba się wcześniej zarejestrować. Chodźcie słuchać!