Nowy Spontaneous jest już dostępny na Bandcampie!

Na Jazzarium.pl napisali o naszej nowej płycie – Zakrocki/Olak/Fernández, Spontaneous Chamber Music vol. 2. Można poczytać o kulisach powstania projektu, można też posłuchać naszej nowej muzyki – player zamieściłem też poniżej. Zapraszam do słuchania i czytania, cały tekst jest na Jazzarium.

A przede wszystkim nasza płyta jest już dostępna! Album można już kupić na Bandcampie, bezpośrednio od naszego wydawcy.

Wiecie co? Dumny jestem z tej płyty!

Zapraszamy do SPATiFu.

Spontaneous Chamber Music w SPATiFie
Z tym klubem związanych jest wiele kultowych postaci i historii… Tym bardziej cieszymy się, że tu zagramy. Spontaneous Chamber Music wystąpi w SPATiFie 14.04, i będzie to nasz pierwszy koncert po ukazaniu się nowego albumu. Będziemy mieli ze sobą płyty i będzie można z nami porozmawiać. Jeśli ktoś będzie sobie tego życzył, możemy też podpisać płytę lub cokolwiek innego. Będziemy mieć ze sobą różnokolorowe pisaki, możemy pisać wszędzie… no, prawie wszędzie.

Więcej info na Facebooku wydarzenia.

Nowa płyta!

Dziś rano kurier przywiózł paczkę nowych płyt, prosto z tłoczni. Marcin Olak, Patryk Zakrocki i Agustí Fernández, Spontaneous Chamber Music, vol.2. Płyta, wydana przez Fundację Słuchaj!, lada moment trafi do dystrybucji, a na pewno będzie do kupienia na naszych koncertach.

Zagramy 14.04 w SPATiFie, potem 20.04 w Kinie Iluzjon, na festiwalu kina niemego. Przyjdźcie, posłuchajcie!

Warsztaty z improwizacji.

17. marca poprowadzę warsztaty z improwizacji w jednej z moich ulubionych szkół muzycznych, gdańskiej Musicollective. Opowiem o psychologicznych aspektach improwizacji i możliwościach rozwijania w sobie postawy kreatywnej. Będą też lekcje indywidualne, tu najprawdopodobniej będziemy skupiać się na jazzie… a może nie? To przecież improwizacja, wszystko może się wydarzyć.

Marcin Olak improv masterclass

Więcej informacji można znaleźć na stronie szkoły – www.musicollective.pl. W ogóle warto tam zajrzeć, to poważna ekipa.

Spontaneous Chamber Music vol.2

W październiku ubiegłego roku nagraliśmy materiał na drugą płytę Spontaneous Chamber Music – Patryk Zakrocki i ja, oraz – jako gość specjalny – Agustí Fernández. Wszystko wskazuje na to, że płyta już wiosną trafi do dystrybucji. Mam nadzieję, że spodoba się Wam to, co zagraliśmy. I już nie mogę się doczekać premiery!

Felietony

Od jakiegoś czasu pisuję felietony. Nie jestem dziennikarzem – po prostu dobrze się bawię pisząc. Moje teksty ukazują się na portalu Jazzarium.pl.

Jeśli ktoś ma ochotę poczytać, to wszystkiem moje teksty (w losowej kolejności) można znaleźć tutaj. A tu jest najnowszy tekst, o muzyce średniowiecznej i trudnościach w pisaniu o muzyce. I o misiach. Miłej lektury!

Marcin Olak Trio w Worku Kości.

Po przerwie moje trio znów zaczyna grać. Przez moment odpoczywałem od tej formuły, szukałem nowego spojrzenia, nowych inspiracji. I myślę, że jestem już gotowy żeby znów wyjść z tym składem na scenę. Pomału szykujemy się do nagrania nowej płyty, ogrywamy nowy materiał, i dokładnie to będziemy robić 28. stycznia w warszawskim Worku Kości. Na kontrabasie zagra Maciek Szczyciński, na perkusji Krzysztof Szmańda. Ja znów zagram na gitarach akustycznych, i to zupełnie nowe rzeczy. A nawet jeśli pojawią się starsze rzeczy, to zagramy je w zupełnie nowy sposób. Przyjdź, zapraszamy!

28.01.2018, 19:00, Marcin Olak Trio @ Worek Kości, Warszawa

Spontaneous na Łowickiej

13. stycznia zapraszam na Łowicką. W duecie z Patrykiem Zakrockim zaimprowizujemy wariacje na temat „Platero y Yo” op. 190 Mario Castelnuovo-Tedesco. Oryginał to cykl miniatur na gitarę klasyczną i recytatora, takie jakby słuchowisko. My przetworzymy ten materiał przy użyciu gitar, altówki, kamertonów i głosu. Zapraszam na nasz koncert, jak i na wszystkie inne odbywające się w cyklu koncertów gitarowych w Centrum Kultury Łowicka.

Spontaneous Chamber Music vs. Nosferatu

Spontaneous Chamber Music vs. NosferatuW lutym Spontaneous Chamber Music wystąpi w warszawskim SPATiFie z nietypowym programem. W duecie z Patrykiem Zakrockim zaimprowizuję muzykę do niemego filmu z 1922 – „Nosferatu, symfonia grozy”.

EDIT: Tym razem darujemy staremu wampirowi. Nie zagramy, koncert jest odwołany. To tylko nieporozumienie, ale irytujące. Pracujemy nad tym, żeby zagrać ten materiał jak najszybciej, a jesli planowaliście wybrać się na ten seans, to przepraszamy za zamiesznie. Też jesteśmy wkurzeni…

Dzień dobry!

Witam na mojej nowej stronie. Postanowiłem wrócić do WordPressa – mam nadzieję, że w ten sposób będę mógł szybciej i skuteczniej dzielić się z Wami informacjami o tym, co robię. Poza tym WordPress jest po prostu fajny :)

Dziękuję, że tu zaglądacie. Do zobaczenia na koncertach!