Tym, co urzeka mnie w tej muzyce jest niesamowity liryzm. Dźwięki, jakie Marcin wydobywa ze swojej gitary są dokładne niczym wzór matematyczny, jednak z drugiej strony nie tracą lekkości i nawet swego rodzaju romantyzmu… (Adam Widełka, StereoLife)
To fragment recenzji mojej solowej płyty, Music From Non-Existent Movies. Tekst ukazał się na StereoLife, a autorem jest Adam Widełka – bardzo dziękuję! Adam przeprowadził ze mną również wywiad. Mówię o współpracy z gwiazdami, o graniu, o pisaniu, trochę o życiu. O albumie Music From Non-Existent Movies. Nawet trochę o sprzęcie – ale nie za dużo, bo to jednak strasznie hermetyczne.
Przeczytaj, jeśli masz ochotę. Cały tekst jest tutaj.
Warto zajrzeć na blog Adama, Muzyka na widelcu – ciekawe recenzje, nie tylko jazzowe. Adam napisał też recenzję Muzyki z nieistniejących filmów, to też ukazało się na StereoLife – zapraszam do lektury!